Data urodzenia : 22 listopada 2009 ▪ Znak zodiaku: Strzelec ▪ Miejsce urodzenia: Detroit ▪ IQ: 162
Żadna utopia nie zadowoli wszystkich. Gdy warunki życiowe człowieka poprawiają
się, podnosi poprzeczkę wyżej i nie zadowala się już władzą ani stanem posiadania, które
kiedyś zdawały mu się niemożliwym do spełnienia marzeniem. Nawet kiedy osiągnie już
wszystko, co mógł zaoferować świat, pozostają jeszcze głębie umysłu i tęsknoty serca.
Jest jedynakiem, pochodzącym z biednej rodziny. Jego ojciec jest w połowie Amerykaninem, a w połowie Włochem, matka zaś Amerykanką, urodzoną i wychowaną w Detroit.
Ukończył naukę w trybie przyśpieszonym jako najmłodszy absolwent cybernetyki w historii uczelni.
Jego pełne imię to Nicola, jednak ze względu na nieprzyjemności z dzieciństwa, do dziś woli używać skrótu Nico.
Wbrew pozorom bardzo lubi swoje imię, głównie ze względu na fascynację postacią Nikoli Tesli.
Pseudonim "Tesla" był wynikiem wieloletniej fascynacji postacią Tesli, który był największym idolem Nico już od dzieciństwa.
Jego pierwszym i jedynym posiadanym androidem był model PL600, który jakimś cudem potrafił dokonać niemożliwego i ogarnąć życie swojego właściciela.
Ze względu na brak dzieciństwa i zbyt szybkie sukcesy (oraz karierę) Nico nie radzi sobie z emocjami. Na przestrzeni lat przejawiał wiele zachowań destrukcyjnych w tym nadużywanie alkoholu, stosowanie bordo oraz trzy próby samobójcze (z czego dwie mające na celu jedynie zwrócenie na siebie uwagi).
Zawdzięcza życie swojemu androidowi, który udaremnił jego jedyną poważną próbę samobójczą. Do dziś nie potrafi się pozbierać z powodu straty owego androida.
Ma niezwykły (i irracjonalny) sentyment do modelu PL600.
Jest uzależniony od antydepresantów (MAOIs), których zdecydowanie nadużywa.
Na drugim roku studiów stworzył swoją pierwszą głęboką sieć neuronową, na tyle zaawansowaną, by zainteresowało się nią CyberLife.
W trakcie swojej pracy dla CyberLife stworzył kilka głębokich, wysokopoziomowych sieci neuronowych. Za swój największy projekt do dziś uważa sieć neuronową zdolną do analizy abstrakcyjnych danych.
Po zwolnieniu z CyberLife sprzedał swój apartament w centrum miasta i zakupił stary dom w Corktown.
Większość czasu przesiaduje w piwnicy, przerobionej na "laboratorium" komputerowe. W przeciwieństwie do reszty niesamowicie zaniedbanego domu, w piwnicy zawsze panuje nienaganny, wręcz pedantyczny, porządek.
Wierzy w ideę doskonałości jako połączenia tego co najlepsze w człowieku z tym co najlepsze w maszynie. Choć jednocześnie uważa ten pogląd za utopijną mrzonkę.
Jest mizantropem i nihilistą egzystencjalnym... co absolutnie nie przeszkadza mu też w byciu beznadziejnym idealistą. (Oraz w całkowitym ignorowaniu sprzeczności we własnych poglądach).
Wierzy w reinkarnację i wykazuje pewne skłonności do wiary w animizm.
Jego ulubionym pisarzem jest Arthur C. Clarke, a ulubioną powieścią - "Koniec dzieciństwa".
Pomaga defektom od niedawna. I choć nie chce się do tego przyznać, zaangażował się w sprawę tylko dlatego, że jako pierwszy o pomoc poprosił go model PL600.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz